Prev 1 2 Next Page 1 of 2 Recommended Posts Share tak jak w temacie - szukam posiadacza silnika BMW w ruskim zaprzęgu - mam parę pytań o urzytkowanie. Jak ktoś zna albo ma kontakt do takiej osoby to bardzo Quote Link to comment Share on other sites Share Ja mialem swego czasu silnik BMW w ramie K 750, ale byl to silnik od wojskowego modelu R 75. Jezeli chodzi o `nowoczesne` silniki z lat 70 / 80 to maja je moi znajomi z amerykanskiej listy M. Quote Link to comment Share on other sites Author Share hej dzięki za info - na rusku z silnikiem saharyny to tez jeździłem - ale mi chodzi o współczesny silnik - ponoć jest taki gość koło wawy - co ma w uralcu silnik od Bawary - myślałem ze na niego trafie. Ale jak nic nie znajdę to poproszę cię o kontakt do tych z Usa- pozdro Quote Link to comment Share on other sites Share jakie konkretnie pytania?zapodaj tutaj Quote Link to comment Share on other sites Author Share 1) podłączenie silnika BMW ze skrzynią ruska - czy przenitowali gniazdo na wałek ze skrzyni w tarczy sprzęgła - czy przełożyli po prostu ruską tarcze sprzęgłową?2) czy występuje szybsze zużycie napędu (dyfer - skrzynia, sprzęgło gumowe za skrzynią)3) wrażenia z jazy - zwłaszcza kwestia momentu silniak i obrotów przy jeździe z wozem (prędkości, spalanie, problemy)4) jaki silnik mają wstawiony z jakiej wersji BM'kiPozdrawiam - ciekawi mnie ogromnie czy ktoś na to mi odpowie - jeśli nie to postaram sie sam odpisać na wiosnę mam nadzieje. Quote Link to comment Share on other sites Share spodziewałem się podobnych pytań :) niestety nie mam rusa z motorem od beemki ale może dlatego moje wrażenia z jazdy będa bardziej obiektywne:)-konkretów niestety nie znammiałek okazję na zlocie w krotoszynie (jako pasażer wozu-troszkę się przy tym uszkodziłem) polatać z gosciem dnieprem z motorem od r100kopa naprawdę miał nieziemskiego-nie wiem jakie przełożenie ale z pełna załogą(własciwie ponadnormatywną-5osóB) dawał nieźle na koło(tzn dwa :lol: )-i nie że czasami się udawało ale kawał placu bezproblemowo przejeżdżałdruga wydumę którą miałem okazję podziwiać w akcji był rus z motorem od Moto-Guzzi California 1000czy1100-lekkie otwarcie przepustnic powodowało dosłownie wystrzał zaprzęguco do dyfra to ludziska juz się wypowiadali w innym temacie -nie wytrzymuje długo jazdy z takimi motorami Quote Link to comment Share on other sites Author Share Kurcze troszke mni epodłamała wypowiedź Adama w sprawie zrywania krzyżaków i wielokilnów w kole napędowym - mam teraz zagwózdkę - ja juz nawet kombinowałem zeby se jakiś dłwaik zrobić albo mniejsze gaźniki - coby nie było takich mocy. mi nie zalezy na prędkościach jakiś ale na niezawodności - chcę jeszcze pośmigać na motorku w Alpy i moze dalej - z na tej stronie opisuje taki ewyjazdy na silniku R80 wiem moze jednak zaryzykuje - taki silnik to koszt koło 2500 zł - ale mam teraz obawy po wypowiedziach Adama z tamtego postu - z drugiej natomiast strony, rozebrałem ostatnio w lecie swoja skrzynie - po 9 latach - nie była raczej oszczędzana, wymieniłem zimering z wyjsciacia na dyfer i łozyska(ale nie było to konieczne) - reszta skrzyni ok - oczywiście ma starte kolce zabieraków i utwardzenie na zębatkach 1 biegu - ale dostawała w kość i solo i z wozem w ktoś ma pomysły to piszcie. (jeżdziłem tez na R90 z blachami od M72 - jednak chcę wsteczny bieg i mozliwość w przyszłości dołączenia napędu) Quote Link to comment Share on other sites Share na temat tego silnika i takiego rozwiazania pytałem na forum bmw. ale goście cenowo powiedzieli że silnik to koszt nawet 3500-4000,bo za 2500 są w niemczech ale bez gaźników i alternatora w krakowie nikt mi takiego silnika myślałeś o silniku od VW Garbusa ?jeśli chodzi o awaryjnośc to silnik niczego kumpel jeździ na takim-rama SAM szkynia od ruska-ze skrzynią problemów niemial- w trasy robi znaczne...bo w zeszłym roku do chorwacji a w tym do skandynawi sie Quote Link to comment Share on other sites Author Share Oczywiście większość silników są bez alternatora i gaziorów - ale mozna trafić tu: to około 2600 - ma nawet nakrętki od wydechówzobacz tez tu: koło 2000 zł - brak tylko "prostownika prądów"A na tę 800 nie było nawet chętnych: odnośnie właścicieli i servisów BMW - to bez urazy - ale znam kilku (sam miałem 5 lat BM'kę) raczej mechanicy z nich ciency i wszystko do serwisów oddawali płacą za same części w tamtym czasie 2 razy drozej niż kosztowały w niemczech. przywoziłem kolegom części z niemiec więc byłem na bierząco - wszystko było wtedy 100% droższe u nas - to takie serwisy jakbym ja z Bolkiem sobie postawił stronę i realizował zamówienia co tydzień - jeżdząc po wszystko do Berlina - tez taki servis mozesz sobie otworzyć. Moze teraz się coś zmienia - ale nie sądze - wiem ze w kazdym servisie BMW w niemczech mozesz oddać kupioną część do 2 tygodni bez opłat - a jeśli sprowadzali część z fabryki to opłata to około 10% wartości części - ciekawe gdyby u nas chcieć oddać częśc po kilku dniach?? :roll: (oczywiście opieram się na moich doświadczeniach z servisami BMW sprzed kilku lat - mogę się mylić)No i jeszcze mam pytanie o tę sugestię odnośnie silnika od VV - zrobienie ramy i mnóstwa innych przeróbek nie wyniesie mnie raczej taniej niz silnik od BMW - Twoja informacja jest jednak wazna o tyle iż jak się zdaje ruski napęd wytrzymuje silniejszy silnik - taki VV ma koło 50 koników (o ile się na tym nie znam). Quote Link to comment Share on other sites Share Nie ma 50, a 30 - 36 w zaleznosci od twojej sytuacji musisz szukac R65 - 80 i jezdzic M. Quote Link to comment Share on other sites Author Share Silniki od garbusa ma 30-36 koni?? 8O to chyba totalnie się jednak nie znam na tych silnikach - albo coś źle zrozumiałeś z mojej dzięki za info o silniku. Quote Link to comment Share on other sites Share Tak właśnie. Silnik od garbusa 1600 miał ''aż'' 50 KM. Silniki miniejsze 1100-1300 miały własnie 30-36 KM. Sam miałem garbusa mexico z 73ego roku z silnikiem 1200 i miał o ile dobrze pamiętam 32KM Quote Link to comment Share on other sites Share proponuje 2l boxer od transportera t2-powera na pewno mu nie brakuje (67KM) a gabarytowo nie jest dużo większy od 1600 Quote Link to comment Share on other sites Share Calkowity offtopic ale ciekawostka garbusowa. Moj przyjaciel tutaj w Kanadzie ma garbusa kabrioleta 1600 z lekka przerobionego - silnik 150 KM, hamulce tarczowe, opowiadal mi jak w drodze do Ottawy scigal sie troszke z Acura 1600, tez troche przerobiona, ale glownie widokowo - ludziom oczy wyszly na wierzch gdy przy 160 km/h zaczal od nich odchodzic ;)))Oni nie chcieli juz szybciej jechac, a on tez musial odpuscic bo silny wiatr go poniewieral miedzy kazdym razie stwierdzil ze miny kierowcy Acury dlugo nie zapomni :)))Adam M. Quote Link to comment Share on other sites Prev 1 2 Next Page 1 of 2 Join the conversation You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.